Dotarliśmy do Moab. Noc wcześniej spaliśmy na resting area, gdzie nie wolno rozkładać namiotów, ale spanie w śpiworach jak najbardziej jest dopuszczalne. 🛌
Utah zaprezentowała nam tam przepiękny zachód słońca. 🌄
Dystansowo to już prawie półmetek. Te regiony to serce kolarstwa górskiego – tutaj znajduje się popularny szlak Slickrock. Kolarze szosowi też znajdą coś dla siebie – takie możliwości dają pobliskie parki narodowe – Arches i Canyonlands.
Ponieważ jesteśmy jak rakiety i mamy trochę zapasu czasowego, postanowiliśmy spędzić aż dwie noce w Moab. Dziś po zostawieniu rzeczy w hostelu, pojechaliśmy na lekko do Arches. Jeździmy wśród skał od początku, ale nie widzieć czemu, nie mamy dość. Krajobrazy hipnotyzują swoją surowością, kolory są niespotykane, a formy skał zmieniają się regularnie.
Arches, jak sama nazwa wskazuje, słynie ze swoich łuków skalnych, o imponujących rozmiarach. Co tu dużo gadać – obejrzyjcie zdjęcia. 😮
Bikester Campz Addnature A tak swoją drogą
Dodaj komentarz