AdminNa naszych twarzach wyłaniają się rumieńce od ciągle towarzyszącego nam słońca. 🌞 Ostatnią większą chmurę pożegnaliśmy w Wigilię w San Francisco. 🎄 Ostatnie 3 dni korzystaliśmy ze słońca ile się dało – co powiecie na popołudnie na plaży w Palm Beach? A co powiecie na kąpiel w Oceanie? Tak!! Może to nie był wielki wyczyn, ale dla nas dużo znaczy. W Polsce plucha, a my skaczemy po falach Pacyfiku!🏄♂
Słońce i relaks to nasz wyznacznik ostatnich trzech dni. W między czasie wkradł się Nowy Rok – widzieliście przygotowany dla Was z tej okazji filmik? Cambria Bike Kitchen posłużyła nam za plan zdjęciowy 
A ich główny współorganizator Aaron Linn miło nas przyjął i ugościł w swojej restauracji Linn’s Fruit Bin. 🍲
Aaron i jego znajomi robią naprawdę świetną robotę dla młodych pasjonatów dwóch kółek – wszystko społecznie w formule wolontariatu. 👏
Pewnie będziecie szukali zdjęć z imprezy sylwestrowej. Czemu ich nie znajdziecie? Tutaj nikt nie świętuje Sylwestra… Fajerwerków brak, nie słyszeliśmy wystrzałów. Przynajmniej ich czworonogi nie mają czego się bać.
Dziś skręcamy na wschód, niebawem wjedziemy na pustynię. O ile większy zapas wody zapakujemy na rowery, o tyle z zasięgiem naszych telefonów może być już gorzej. Jedziemy!!!
A tak wyglądają nasze ostatnie leniwe kilometrówki:
https://www.strava.com/activities/2047540177
https://www.strava.com/activities/2049714500
https://www.strava.com/activities/2051740519
Dodaj komentarz