AdminPałeczka sztafetowe przejęta, rowery nasmarowane, a sakwy zapakowane. Przed nami nie krótka droga bo ponad 1600 kilometrów.
Mamy zapasy jedzenia, przygotowaliśmy to co mogliśmy, a teraz czas na przygodę!
Pobyt w Whitehorse był krótki ale intensywny. Planowaliśmy zwiedzić miasto i okolice ale okazało się że nie jest to takie łatwe. Przygotowania, planowanie ostatnie zakupy oraz wysyłka roweru zajęły nam prawie całe dwa dni. Całe szczęście z pomocą przeszedł mam Polski ksiądz Sławek, który od dwóch lat jest w parafii w tym mieście. Dzięki niemu zobaczyliśmy kilka pięknych miejsc w okolicy. Niestety tylko na chwilkę, który więc zostało trochę niedosytu.
Teraz jednak będziemy mogli nacieszyć się naturą. W ten weekend ruszamy w rozszerzonym skladzie:
Kasia Kosinska-Poulet
Anna Rybałtowska
Grzegorz Drwal
Oraz gość specjalny Breandan – skaut z Whitehorse. Witamy w drużynie!!!
Etap 19 w liczbach:
Spotkane niedźwiedzie: 0
Spotkane bizony: 0
Odwiedzone gorące źródła: 0
Noclegi pod chmurką: 0
Łatki na dętkach: 0
Wymienione dętki: 0
Dodaj komentarz