AdminPo pierwszych intensywnych dniach, #etap15 wreszcie odzywa się z podsumowaniem początku przygody! Nie wiedzieliśmy co napisać, musieliśmy zebrać myśli i przyzwyczaić się do zastanych warunków, bo jak się okazało droga p504 potrafi zaskoczyć 
Nasza codzienność to jazda w tumanach kurzu, w poszukiwaniu kawałka drogi, którą da się jakoś jechać. Miotamy się od prawej do lewej, żeby tylko utrzymać równowagę. Nie jest łatwo. A i jeszcze te paskudne komary
Jednak wszystkie niedogodności rekompensuje gościnność ludzi, których tu spotykamy. Do tej pory nie nocowaliśmy jeszcze w namiotach, a nocleg znaleźliśmy m.in. w centrum sportu, domu kultury, teatrze i szkole. Także jedziemy dalej
Dodaj komentarz