STRONA ARCHIWALNA
Bike Jamboree

Zdobyliśmy kolejną przełęcz – Czike-Taman

🇵🇱#etap8 Ile przeżyć! Od Ongudaj wydarzyło się tak wiele, że aż trudno spamiętać – dobrze, że mamy zdjęcia, które Iśka trzaska niezawodnym Hammerem Zdobyliśmy kolejną przełęcz – Czike-Taman. Spaliśmy w Kupczegen u lokalnych wytwórców końskich siodeł. Jechaliśmy w mgle, dosłownie wpadając na „zamarznięte” krowy, przeżyliśmy dzień na rowerach w temperaturze -35 stopni Celsjusza i nocleg w nocy zamkniętej a jednak otwartej chatce pracowników Czuj-oozy. Był też kopiemy biwak – tuż za mieściną Akboom rozbiliśmy namioty nad rzeką. Obudził nas wicher, który towarzyszy nam nawet tu, w Aktasz, gdzie znaleźliśmy wygodny nocleg idealny, żeby świętować urodziny Iśki Jesteśmy na 790 km Czujskiego Traktu. Co jakiś czas zachwyca nas majestat rzeki Katuń, która zmienia nasza trasę w istną bajkę. A w naszym telefonie – morze ciepłych słów i wsparcia od Polonii w Barnaul, Bijsku i Górnym Ałtajsku.

#etap8
#mozeszwiecej #hammeromania
#poczujzew

🇬🇧#stage8 How many experiences! From Ongudaj happened so much, that it is difficult to remember – it’s good that we have photos that crash with a reliable Hammer We’ve got another pass – Czike-Taman. We slept in Kupczegen at local producers of horse saddles. We were driving in the fog, bumping into „frozen” cows, we spent the day on bicycles in the temperature of -35 degrees Celsius and overnight at the closed and yet open hut of the employees of the Sens-oozy. There was also a bivouac – just behind the Akboom settlement, we set up tents by the river. We were awakened by a whirlwind that accompanies us even here in Aktasz, where we found a comfortable overnight stay, to celebrate Iśka s birthday We are on 790 km of the Chuisky tract.
We are amazed by the majesty of the river Katuń, which changes our route into a real fairy tale. In our phone – a sea of warm words and support from the Polish community in Barnaul, Bijsk and Upper Altai.
#stage8 #bj #Hammer. Możesz więcej.

Dodaj komentarz