STRONA ARCHIWALNA
Bike Jamboree

W końcu dotarliśmy do Uralska!

🇵🇱 W końcu dotarliśmy do Uralska!💪 Dzięki uprzejmości księdza Cezarego, mogliśmy zostać dwie noce na parafii, trochę odpocząć po całej trasie, a szczególnie po ostatnich 130 kilometrach, zwiedzić miasto i nadrobić zaległości w relacji. Chłopaki pojechali wycentrować koło w jednym z rowerów 🚲 oraz kupić kartusz do naszej kuchenki od Primus Equipment, a my pojechałyśmy na miasto tym razem komunikacją miejską, porobić trochę zdjęć 📸 i pozwiedzać. Po drodze zaczepiła nas przemiła Kazaszka Galia, która momentalnie stała się przewodnikiem po Uralsku. Pierwsze co powiedziała, to wskazując dumnie na budynek po drugiej stronie: Budowla z XIX wieku, chodziłam tu do szkoły!
Przeszłyśmy się nad rzekę Ural, napstrykałyśmy selfie i posłuchałyśmy o marzeniach Gali o podróży do Włoch. Jeśli ktoś z Was tam mieszka albo ma tam znajomych, dajcie znać! 😉 Galia trochę bała się samotnej podróży, więc pomocne i znane osoby są mile widziane!
Po złapaniu oddechu wyjechaliśmy w niedzielę dalej. Kolejny przystanek? Aktobe!
🇺🇸 Finally we reached the Uralsk! We stopped in the parish. Thanks to priest Cezary we managed to stay two nights in the parish and relax, especially after the last 130 kilometers, to explore the city. The guys set off to wheel in one of the bikes and bought a cartouche for our Primus Equipment stove. The girls went to the city this time by public transport, took pictures and went sightseeing. On the way we got along with Kazashka Galia, who immediately became a guide to the Uralsk. The first thing she said, she pointed proudly at the building on the other side: a building from the nineteenth century, I was going to school here!
We went over the Ural river, made selfie and listened to Gali’s dream of traveling to Italy. If any of you live or have friends there, give us a sign! Galia was a little afraid of lonely journeys, so helpful and well known people are welcome!
On Sunday we started riding again. Another stop? Aktobe!
#stage5 #etap5 #bikejamboree

Dodaj komentarz