STRONA ARCHIWALNA
Bike Jamboree

Byczenie się w Erewaniu skończyło się szybko

🇵🇱 Byczenie się w Erewaniu skończyło się szybko i musieliśmy pędzić dalej choć bez żalu bo jazda na naszych KROSSach to czysta przyjemnośc ;) ! Wysiłek został nam szybko zrekompensowany, gdy po godzinie od wyjazdu ukazała nam się w całej okazałości potężna, ośnieżona i wysoka na ponad 5000 m n.p.m. góra Ararat.
Święty dla wszystkich Ormian szczyt, o ironio, znajduje się już od ponad 100 lat w granicach Turcji. Na szczęście, w dobrą pogodę można cieszyć nim oko popijając kawę w jednej z wielu urokliwych kawiarni w stolicy Armenii.
Tuż pod Araratem, jeden z najbardziej znanych w monastyrów – Khor Virap to miejsce na tyle tajemnicze, że przez moment zapiera nam wszystkim dech w piersiach…
Armenia to głównie góry i już po chwili od Erewania przekonujemy się o tym. Różnice poziomów rzędu 1000 metrów dziennie nie są niczym nadzwyczajnym. Przez sporą ilość szkła i żelastwa na poboczach łapiemy kilka gum. Dodatkowo upał mocno doskwiera wiec decydujemy, że będziemy wyjeżdżać ok 6:00 rano, aby przejechać jak najwięcej kilometrów przed najgorszym uderzeniem słońca. System zaczyna działać. Wszystko wskazuje na to, że dojedziemy do granicy z Iranem na czas :)
#BJ #Etap3
🇬🇧 Yerevan’s fasting was over and we had to hurry. This discomfort was quickly compensated when, after an hour from departure, it showed us in all its majesty, snow-capped and high on over 5000 m above sea level – Ararat. Holy for all Armenians, ironically, the mountain is now in Turkey for more than 100 years. Fortunately in good weather you can still enjoy your eyes drinking coffee in one of the many charming cafes in the capital of Armenia. Just below Ararat, one of the most famous monasteries in the world – Khor Virap is a place so mysterious that it takes a moment for us to breathe …
Armenia is mainly mountains, and after a while we are convinced by this fact. Differences in levels of 1000 meters a day are not uncommon. The avalanche cracks of tubes starts. In addition, the heat is so tight that we decided to leave about 6.00 in the morning to ride before the worst hit of the sun. The system is working. There is a good chance that we will reach the Iranian border on time :)
#BJ #Stage3

Dodaj komentarz