Etap 12: Syberjadą, czyli rowerem przez syberyjskie krainy

„Ach ten Bajkał, góry i lasy syberyjskie… Przepiękne! Cudownie byłoby tu wrócić…”. Ileż to razy padały te słowa, gdy jeszcze śnieg chrzęścił pod śniegowcami. No to wracamy!

Mamy przecudną okazję opowiedzieć Wam o naszych przygodach. Choć rowerów będzie sztuk cztery to myślimy, że Was w sakwach pomieścimy ;). Wraz z Nami przejedziecie się m.in. po Świętym Morzu Syberii. Ale żeby nie było zbyt łatwo, będziecie mieć niecodzienną okazję pobić rekord w pchaniu roweru pod wiatr i w śniegu po kolana, pytając – „Daleko jeszcze…?” W nagrodę za trud wskoczymy do gorących źródeł a Luda obdaruje nas słodkościami. Ponadto posłuchacie opowieści o Duchach Bajkału, które płatając nam figle, robiły zakłady „przejadą, nie przejadą”. Poznacie metody rosyjskich singli na podryw. Dowiecie się z czym najlepiej smakują blincziki i rosyjski czaj, do czego służy sagan dalia i tłuszcz z niedźwiedzia, którą stację meteorologiczną odwiedzał Sylvain Tesson (autor książki w „W syberyjskich lasach”). Po zejściu na stały ląd, pomkniemy wspólnie buriacką „ekspresówką”, rozbijemy namiot z widokiem na Żelazną Drogę, w Kraju Zabajkalskim doświadczymy gościnności jednego z rosyjskich sołtysów. Na koniec przejedziemy się Koleją Transyberyjską, która bez wątpienia musiała być inspiracją dla Jana Brzechwy. A dlaczego? Na to i wiele innych pytań odpowiemy już na wspólnym spotkaniu.

SyberJada 2018 from Agnieszka Kwiatkowska on Vimeo.